Yeah! I have it! My dusted, covered with spider's web paint brush.
My time, my inspiration and my art have just come...
Już jest gotowy! A mowa o moim mediowym pędzelku. Okurzony i otulony pajęczą siecią. To jest mój czas, to jest moja wena, to jest moja sztuka...
Okazało się, że został uratowany przed wyrzuceniem po malowaniu mebli w domu. Tym razem fakt, że nie dbam kompletnie o pędzle stał się motywacją do wykonania tej pracy.
Trochę akwareli, gessa, papier do decu, ukochany drut i jest!
do pracy wykorzystałam:
pozdrawiam serdecznie
Aga
Super
OdpowiedzUsuń👌
Fantastyczny efekt osiągnęłaś:)
OdpowiedzUsuń