Jako że czasu mam mało, postanowiłam wykonać taki nietypowy wieniec
na stół. Nie jest duży, zamysłem jest, aby stanęła mi w nim tylko świeca.
Oczywiście mój mąż już po wstępnych oględzinach stwierdził,o że nie jest to świąteczny, gdyż
nie ma gałązek zielonych, nie ma czerwieni w sobie, bieli...
Jak się słyszy takie komentarze, to przyznam szczerze, że czasami
mam ochotę krzyczeć!
Takie słowa potrafią zabić twórczość w człowieku i pomysł :)
Każdy robi to, co mu w duszy gra! Ja jestem uparta i będę uparcie robić
to, co mi chodzi po głowie! Stawiam na inność i oryginalność.
U mnie w tym roku będą właśnie takie dziwaczne ozdoby świąteczne...
Może dojrzeje moja dusza kiedyś do tego, aby ubierać swoje prace w bardziej
tradycyjne tonacje...........Nie wiem........Nie obiecuję sobie tego, bo działam na przekór...
Miałam w tym projekcie przyjemność pierwszy raz przetestować mgiełki Pentart.
Zaskoczyły mnie bardzo miło. Antyczne złoto i perłowa biel już raczej na stałe zagoszczą w mojej
kolorowej szafce z mediami.
Miałam w tym projekcie przyjemność pierwszy raz przetestować mgiełki Pentart.
Zaskoczyły mnie bardzo miło. Antyczne złoto i perłowa biel już raczej na stałe zagoszczą w mojej
kolorowej szafce z mediami.
podsyłam do Paper Concept
Do wykonania użyłam między innymi:
medium perłowe - moje ostatnie odkrycie!!!
lakier z brokatem - polecam, nadaje piękne wykończenie które jest bardzo delikatne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za wizytę i pozostawienie komentarza