Dziś chciałam pokazać swój pierwszy zegar z kompozycją w środku.
Wszyscy mają zegar - mam i ja :)
Leżał już od dawna, czekał na swoją kolej.
Zachciało mi się, aby był troszkę straszny, mroczny i tajemniczy....
Mam nadzieję, że udało mi się oddać taki klimat.
Nie było mi łatwo go wykonać, jeszcze trudniej zrobić dobre zdjęcia, które pokażą go w całej krasie.
Zapragnęłam umieścić na przodzie siatkę z drucika, który niestety nie sprzyjał wykonaniu dokładnych
fotek. Aparat łapał ostrość tam gdzie nie trzeba :) ach ta siatka.........
Ale musiałam ją mieć! Już postanowione było!!!
Do jego wykonania użyłam ogromu mikrokulek szklanych 13arts. Dają one wspaniały efekt
po zastosowaniu mgiełek, oraz przepiękną, mieniącą się strukturę.
Swoje miejsce w środku znalazł również wykrojnik Steampunk Clock La-La Land Crafts,
w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie umieściła w zegarze jakiś staroci, typu obdrapane
stare elementy z niepotrzebnych dekoracji świątecznych :)
Wisienką na torcie były kwiaty Prima z kolekcji Valentina, drewniana klamerka Prima Romance Novel,
Do tego cały ogrom mgiełek 13arts i gotowe!
Wspaniale to zrobiłaś , kocham takie cuda choć sama nie robię ale podziwiam , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje :) jakos ostatnio kartki mi nie w głowie :) mam ochote Wszytsko przerabiać :) juz powoli zanurzam swoje łapki do dziecięcego pokoju :P
UsuńUwielbiam zaglądać na Twojego bloga... Ale o tym przecież wiesz:-)
OdpowiedzUsuńA zaglądaj :) jest mi baaaardzo miło jak zaglądasz :) i dziekuje za miłe słowa :) fajnie ze komus sie podoba ,)
Usuń