Witajcie kochani. Wczoraj kawa nie dała mi spać, a przerwa świąteczna sprawiła, że dostałam mega kopa i zapał do pracy. Wynikiem tego wieczornego siedzenia jest między innymi moja mixmediowa maska, cała w spękaniach, z drutami, śrubami i innymi dodatkami. Aż żałuję, że nie idę nigdzie na bal sylwestrowy... Przebrałabym się za demoniczną Pannę Agę.
Moje ważne hasła wykorzystane w pracy: create, be original, be authentic, never give up...
I tak też wkraczam w nowy rok, czego i Wam życzę... kreatywności, prawdziwej autentyczności, bycia jedynym i niepowtarzalnym egzemplarzem tego świata :). Życzę Wam również ogromnej ilości marzeń... to one sprawiają, że nasza energia się rozmnaża i skłania nas do działania.
Do wykonania pracy użyłam śrub, farby spękającej, nitów, dużo drucika którym szyłam jak nitką :) co było niesamowicie zabawne. Mam nadzieję, że maska przypadnie Wam do gustu... Polecam koniecznie wykonać swoją maskę.
Amazing piece of art Aga! You must find somewhere fun and exciting to wear this?! I just love it, it's so creative and beautiful, hugs, Lisa xo
OdpowiedzUsuńJa to nawet jakbym wiadro kawy wypiła to nie dostałabym takiego powera :) a maska jest obłędna! :)
OdpowiedzUsuńYou are a girl after my own heart Aga! I used to collect masks. They're so fascinating and mysterious. Love, love your mask work!!
OdpowiedzUsuńPiękna i tajemnicza! Fajne spękania. Wszystkiego Najlepszego w nadchodzącym roku!
OdpowiedzUsuń