Family...

Od jakiegoś czasu się lekko nawróciłam :) i spędzam każdą wolną chwilę nie przy biurku czy sprzątając, tylko staram się przebywać wówczas z rodziną, która jest dla mnie 

najważniejsza. Dlatego też, wiele moich ostatnich prac jest poświęcona tematyce

rodzinnej, mojemu domowi.

Dzisiaj jako inspiracja dla TricksArt powstał obrazek :) z hasłem przewodnim.

Napis jest Primy Marketing, jest to kalkomania, do której użyłam brokatu, zamiast folii.

Hi guys.
These days I spend my every free moment to do something that is related to my home and family. Today I made a wall paiting for TricksArt where I put probably the most important words for everyone. I'm a fan of eco papers, of course, so they ended up in the central part of my work.
Once again I revealed my terrible weakness for brown, turgouise and gold :) What can I do, I just love shining things!
I also adore any kind of frame, which I'll soon prove to you on the blog :)